Poddasze to pomieszczenie dość trudne do oświetlenia. Skosy, brak naturalnego światła, często niższa temperatura sprawiają, że wybór funkcjonalnych lamp staje się zdecydowanie bardziej skomplikowane. Nie możemy również zapominać o tym, że na poddaszu ciężej będzie nam dobrać oświetlenie pod kątem dbałości o nasze oczy. W jaki sposób wybrać oświetlenie na poddasze, by było praktyczne i bezpieczne dla wzroku? Na te pytanie odpowiemy w naszym artykule, podsuwając kilka praktycznych trików. Zapraszamy!

Jak zaplanować oświetlenie poddasza?

Jedną z ważniejszych kwestii, od których powinniśmy zacząć, jest dobre rozplanowanie punktów świetlnych na poddaszu. Przede wszystkim należy rozmieścić je możliwie równomiernie, tak by lampy górne dały rozproszone światło w całym pomieszczeniu. Dodatkowo nie można zapominać, o uzupełnieniu lamp sufitowych o stojące, kinkiety czy lampki nocne. Im bardziej zróżnicowane typy lamp, tym oświetlenie będzie bardziej funkcjonalne i bezpieczne dla naszych oczu. Przy doborze zwróćmy uwagę na wysokości, na jakich montujemy kinkiety czy plafony. Kluczem do bezpieczeństwa naszego wzroku jest bowiem odpowiednia ilość i moc światła, które nie będzie nas razić i wywoływać podrażnień.

Jak oświetlić miejsce pracy na poddaszu?

O ile kwestia ogólnego oświetlenia poddasza nie jest jeszcze tak skomplikowana, to jeśli to wnętrze służy nam również do pracy, musimy bardzo dokładnie przemyśleć rodzaj i rozmieszczenie lamp. Przede wszystkim kluczowa będzie barwa światła. Do pracy potrzebujemy światła zimnego lub neutralnego. To właśnie przy nim najlepiej się skupiamy i pracujemy. Miejsce do pracy na poddaszu powinno być oświetlone minimum z dwóch stron – od góry (np. z pomocą lampy wiszącej, plafonu, lampy natynkowej) oraz od boku (np. kinkietem, lampą podłogową lub biurkową). Istotne jest, by wybrane przez nas modele lamp posiadały regulację kierunku czy kąta padania światła. To znacząco ułatwi nam dopasowanie oświetlenia do potrzeb naszych oczu. Przydatną funkcją lamp na poddaszu może być również opcja ich ściemniania, czyli sterowania natężeniem. W ten sposób jesteśmy w stanie dopasować ilość światła do pory dnia.

Jakie lampy wybrać na poddasze?

Nie ma jednego rozwiązania, które sprawdzi się w kwestii oświetlenia na każdym poddaszu. Dobrze jest typy lamp dobierać do kształtu i wielkości naszego wnętrza. Kluczem będzie nie tylko jego rozmiar, ale też chociażby ilość i rodzaje skosów. Nie każdy typ lampy będziemy bowiem w stanie zamocować na ścianach czy sufitach na naszym poddaszu.

Typami lamp, które polecamy na strychy i pokoje ze skosami, są:

  • lampy wiszące, koniecznie z opcją regulacji wysokości źródła światła;
  • lampy sufitowe typu plafon – jeśli skos jest niski;
  • lampy natynkowe i podtynkowe – jeśli wnętrze nie jest bardzo wysokie;
  • kinkiety – małe a praktyczne lampy ścienne;
  • lampy stojące – doskonałe do punktowego doświetlenia;
  • lampy biurkowe – do pracy;
  • lampy punktowe, halogeny – do miejscowego wzmocnienia ilości światła.

Jeśli chodzi o to, na jaki konkretnie model lampy zdecydować z wyżej wymienionych typów, to tak naprawdę wiele zależy już od naszych upodobań czy potrzeb. Możemy sięgnąć zarówno po modele bardzo klasyczne, bezpieczne o prostych formach, jak również te bardziej szalone i nietuzinkowe. Oczywiście wiele zależy też od aranżacji naszego poddasza i stylu, w jakim został urządzony. Oświetlenie powinno do niego pasować, ale jednak najważniejsze jest to, by były to lampy bezpieczne i funkcjonalne. Rynek oferuje szeroki wybór lamp stojących, wiszących, ściennych w każdym kolorze, wielkości, stylu i formie. Dzięki temu każdy z nas dobierze oświetlenie na poddasze idealne dla podejmowanych tam czynności, kształtu wnętrza, potrzeb naszych oczu. Grunt, żeby nie kierować się wyłącznie wyglądem lampy, a przede wszystkim tym, jak świeci i jakie daje nam możliwości.

Żarówki klasyczne czy LED, które sprawdzą się lepiej na poddaszu?

Poddasze ze względu na mniejszą ilość naturalnego, wpadającego światła wymaga od nas mocniejszego oświetlenia. Dlatego ważne dla nas może być to, z jakiego rodzaju żarówek korzystamy. Ze względów ekonomicznych zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niż żarówki klasyczne są te LED. Przy większej wydajności świetlnej, zużywają znacznie mniej prądu. Dzięki temu nasze rachunki są niższe, a dodatkowo chronimy środowisko naturalne. Wadą klasycznych żarówek było ich duże nagrzewanie się, przez co łatwo można się było o nie oparzyć. Lampy LED na poddasze nigdy nie stają się tak ciepłe i co za tym idzie, nie są niebezpieczne, nawet dla najmłodszych. Dobrym wyborem na poddasze będzie więc postawienie na żarówki LED odpowiednio dobrane do kloszy lamp.

Spodobał Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Bądź na bieżąco

zapisz się już teraz by otrzymywać powiadomienia mailowe,
gdy pojawi się nowy wpis- dowiesz się o tym pierwszy.

Ocena czytelników
[ Wszystkich ocen: 0; Średnia ocena: 0 ]